Adwent – Dzień XXVII

Email
Facebook
Pocket
Skype
Twitter
WhatsApp

Adwent – Dzień XXVII

23-grudnia

Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy jej sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał jej tak wielkie miłosierdzie, cieszyli się z nią razem. 

Ósmego dnia przyszli, aby obrzezać dziecię, i chcieli mu dać imię ojca jego, Zachariasza. Ale matka jego odpowiedziała: «Nie, natomiast ma otrzymać imię Jan». 

Odrzekli jej: «Nie ma nikogo w twoim rodzie, kto by nosił to imię». 

Pytali więc na migi jego ojca, jak by chciał go nazwać. On zażądał tabliczki i napisał: «Jan będzie mu na imię». I zdumieli się wszyscy.

Chyba ze wszystkich najbardziej pokrzywdzonych bohaterów naszego Adwentu jest Zachariasz; któremu zostało dane doświadczenie pewnej konsekwencji, tzn. nie uwierzył w Słowo Boga, powątpiewał w Nie, toteż spadła na niego pewnego rodzaju kara, w postaci paraliżu mowy.

Nieważne zostawmy to, może w przyszłorocznej edycji rozważań, ktoś się tym zajmie.

To, co najważniejsze z tej Ewangelii wypływa, to fakt, aby być człowiekiem odważnym i pewnym siebie.

Proszę sobie wyobrazić, siedzącego i niemego Zachariasza, który zgodnie z tamtejszym zwyczajem ma obwieścić imię swego dziecka. Wszyscy już wiedzą, że to ma być Jan, i wszyscy się temu sprzeciwiają, że przecież nikogo w rodzie o tym imieniu nie ma, toteż nie można takie imię nadać, to wbrew tradycji i zwyczaju. 

Jaki tam musiał być harmider, zamęt, przekrzykiwanie siebie; a Zachariasz nie mógł się wypowiedzieć. Musiała go krew zalewać, że nie może siebie wyrazić, krzyknąć i uspokoić całe to towarzystwo. Wrzeście zażądał tabliczki, napisał imię, które ma być i basta koniec tematu.

Ile wewnętrznego determinizmu musiał mieć w sobie nasz Zachariasz, aby się przeciwstawić tej powszechnej opinii. Często jesteśmy niewolnikami pewnych zwyczajów i tradycji, które okraszone są tym znamiennym słowem „zawsze tak było”.

Ile razy Duchowi św. podcięliśmy skrzydła, bojąc się zmian, bojąc się naruszyć utarte schematy itd. 

Albert Eisenstein powiedział: „ że jeżeli idziesz z tłumem, dojdziesz tam, gdzie idzie tłum, a kiedy pójdziesz sam dojdziesz do miejsc, gdzie jeszcze nikt nie był.”

W wierze trzeba mieć odwagę, nie można być stęchniętym i zjełczałym olejem zamkniętym w konserwie tradycji i zwyczajów. One są ważne, ale nie są świętością. 

Ile razy Bogu powiedzieliśmy „nie”, tylko dlatego, „że zawsze tak było”. 

MSZE ŚWIĘTE

Niedziela
19:30 (sob), 8:00, 10:00 (dodatkowo online), 12:00 oraz 19:00

Poniedziałek
7:00

Wtorek – Sobota
7:00 oraz 19:30
 

Kancelaria Parafialna
czynna:

Poniedziałek – 7:30-9:00
Wtorek – 20:00-20:30
Środa – 7:30-9:30
Czwartek – 20:00-20:30
lub po telefonicznym umówieniu

Konto Bankowe

Właściciel konta / Account holder:
PCM Manchester

Sort Code: 
30-94-57

Number konta / Account number:
00621737

Prosimy, aby wpisać w Beneficiary Reference swoje nazwisko.

Poniżej link do PayPal za pomocą, którego można również składać donacje na potrzeby naszej parafii.

Donate Button with Credit Cards